www.spisrolny.fora.pl

kazia

Przy niektorych punktach mamy symbol sluchawki i w szczegolach komunikat ze est dostepny nr telefonu i mozna umowic wywiad przez ankietera telefonicznego, ale nie bardzo rozumiem:
1. czy ankieterzy downia i umawiaja rachmistrza
2. czy ankieterzy dzwonia i sami wyonuja spis?

mklopocki

Raczej umawiają.

Taki punkt możemy do nich wysłać poprzez Anulowanie spotkania następnie wybranie stosownej opcji wraz z napisaniem kilku słów notatki np. z preferowanym terminem i godziną spotkania.

Wszystkie notatki trafiają do zespołu Ankieterów Telefonicznych, także pisać wszystko co pomoże dany punkt ogarnąć im jak i nam.

^____^

A czy ktoś wie ile ankieterzy zarabiają?

dar61

2) ankieterzy statystyczni:
• stawka za udzielanie informacji o spisie w trybie infolinii – ryczałt w kwocie 500 zł za cały okres działania call center; ogólny koszt 320 000 zł,
• stawka za umawianie rachmistrzów spisowych na dokonanie wywiadów u respondentów - ryczałt w kwocie 350 zł za cały okres działania call center; ogólny koszt 224 000 zł,
• stawka za poprawnie wypełniony formularz spisowy – 3 zł. Przy założeniu, że ankieterzy spiszą w drodze wywiadu telefonicznego 50 % gospodarstw – koszt spisu dokonywanego przez ankieterów wyniesie – 57 300 000 zł.
pozdrawiam daro

kumika

Witam.Czy ktoś umawiał spotkania przez ankieterów?

dominika1

te telefony to powinny byc dla nas zebysmy nie musieli po 100 razy dreptac pukac stukac i klamke calowac

ToLdi

To prawda, te numery znacznie by ułatwiły sprawę, ja póki co w jednym przypadku zaznaczyłem opcję umów przez ankietera. Mieszkanie to widać było że stoi od jakiego czasu puste, kartki w drzwiach itp. Było to 2 dni temu, punkt zniknął z listy i narazie nic Smile

mklopocki

Najciekawsza jest opcja na odzyskanie punktu wysłanego do CATI.

Po kontakcie z dyspozytorem dowiedziałem się, że punkt musi zostać odebrany rachmistrzowi i przypisany jeszcze raz. Wtedy dopiero wraca na HH.

mata

A jak myslicie czy dałoby radę umówić się przez anietera na konkretną godzinę z respondentem, który wyraźnie miga się od ankiety (tłumacząc się barkiem czasu, nawet wtedy gdy zjawiam sie w terminie, który zaakceptował?) Bo mam takiego jednego cwaniaczka co podnosi mi cisnienie Mad

barabra

Może ktoś się wypowie jak w praktyce wygląda to umawianie? Ja dwa spotkania anulowałam, właśnie poprzez "umów przez ankietera". Punkty zniknęły i tyle Smile

Został ktoś już może umówiony na wizytę przez ankietera??

sugrzes

tez anulowałem spotkanie w celu umówienia wizyty przez ankietera. Tylko ze ankieter przez 4 dni tym się nie zainteresował...
czy ktoś został już umówiony przez ankietera ???

Iwka

Mój dyspozytor mówił, że to umawianie przez ankietera będzie działać dopiero od poniedziałku, 18.04. Jeszcze nie wiem na jakiej zasadzie.
Ale może to jest różnie w różnych rejonach?

medinet

jak jest nr telefonu to mozna zadzwonic do dyspozytor i poprosic o ten nr i wtedy możemy sami zadzwonić i umówić sie z respondentem

Iwka

medinet

taką informacje dostałam od swojej liderki jak na razie jescze z tej opcji nie skorzystałam, a jak wybrałam opcje umów przez ankietera to mi te punkty po 2tyg wróciły bez żadnego komentarza także pic na wode

annash

Umów spotkanie przez ankietera to jedna wielka ściema, wróciły mi dziś bez jednego słowa komentarza, jak zadzwoniłam zapytać czemu, odbyłam rozmowe daleko odbiegająca od miana uprzejmej. Ponoć istnieje możliwość uzyskania tych tel. od GUS jutro sprawdze czy faktycznie, z drugiej strony mamy dzwonić z prywatnych telefonów? z jakiej racji? za te smieszne pieniądze wyłącznie za ankiete trzeba łazić po 10 razy do niektórych punktów (nadal bez skutku) a teraz jeszcze ponosic koszty za telefon. Zaczynam mieć tego spisu serdecznie dość.

czarnaiwa15

ja miałam raz spotkanie umówione prośba o umówienie szła chyba w środę przed świętami w komentarzu napisałam żeby ewentualne spotkanie umówic po świętach punkt zwrócili z dopiskiem umówione przez ankietera ale oczywiście nie na po świętach Smile

tylko na czwartek godzina 13 w czwartek nie pracowałam popołudniu wykonałam synchronizację no i już było po umówionej wizycie więc nie poszłam

dzisiaj znowu wysłałam punkt do umówienia no ale już sobie zmieniłam godziny pracy i od niedzieli do wtorku wolne dni zaznaczyłam bo nie bedzie mnie wtedy

tak swoją drogą to wydaje mi się ze te punkty czasem szybko nie wracają lub bez komentarzy dlatego że tak samo jak my nie możemy nikogo w domu zastać tak samo ankieterzy telefoniczni nie mogą się dodzwonić pod dany adres tak czy inaczej to jednak sąsiedzi są najlepszym źródłem informacji kiedy kogo można zastać Very Happy

mklopocki

Dziś ogromne zaskoczenie.
Punkty wysłane do umówienia dobry kawał czasu przed świętami.
A tu niespodzianka, wróciły w dodatku umówione.

Cały pic polega na tym, że ktoś zadał sobie trochę trudu żeby ogarnąć mój sposób planowania. Analizował godziny pracy, rozmieszczenie punktów wstępnie umówionych, odległości między nimi i elegancko między jedno spotkanie, a drugie wpasował mi kolejne.

Można? Można!

--
Z tego co dowiedziałem się odnośnie punktów do umówienia, to po ich wysłaniu nie wracają tak całkowicie automatycznie. Musi je klepnąć dyspozytor, dodatkowo oni mają dostęp do wewnętrznych (chyba) komentarzy typu "nie można się dodzwonić".

meku

ja dałam jeden punkt to umówienia i wsiąkł, nie umówiony, nie zwrócony, pewnie mi go zwrócą na koniec, jak już będę dawno poza tym rejonem... ciekawe kto go zrobi Very Happy

ToLdi

Do mnie dzwonił w piątek dyspozytor z informacją że opcja umów przez ankietera nie działa i nie wiadomo kiedy będzie działać. Punkty wysłane do umówienia zotały mi zwrócone.

solange · Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Toldi u mnie tak samo, w sb. miałam tel. od dyspozytorki

paula69

Ja też odesłałam jeden pkt tydzień temu, jak do tej pory nie wrócił.

Till1982

Też miałem rozmowę z dyspozytorem na ten temat, dzwoni do mnie i mówi, żebym sobie numer zapisał co prosiłem bo już znalazł. Ja pytam po co mam pisać, skoro to ktoś ma mnie umówić a nie ja mam dzwonić z prywatnego telefonu? Pani była troszkę zdziwiona ale powiedziała, że spróbuje mnie umówić ...

meku

u mnie w ogóle, nigdy ani razu nie umówili, najpierw było, że muszą się rozkręcić, potem, że trzeba czekać, potem, że mają dużo pracy...tak, tak...

a ja poszalałam i wysłałam im wszystkie punkty, które miały słuchawkę i gdzie nikogo nie mogłam zastać i już, teraz oni to mają, a ja nie Very Happy

ale i tak zostało mi kilkanaście punktów, gdzie nie mogę nikogo spisać, choć chodziłam jak ta głupia, w sumie mam raptem spisane około 200 ankiet reprezentacyjnych, góra, nie wiem ile z tego mi zapłacą, bo coś dyspozytorka napomknęła, że za nie mieszka jest 3 zł a nie 10...